Case study: moja kuchnia

Powiedzenie „szewc bez butów chodzi” można odnieść do architekta, który ma wiecznie remont 😉

Oczywiście nie tak do końca, bo są okresy gdy cieszy się nowym wystrojem, jednak nie trwają one długo. Kiedy w wyniku pewnych ustaleń rodzinnych staliśmy się właścicielami kilkunastoletniej kuchni, od razu postanowiłam ją trochę zmodyfikować.

Najprościej byłoby wszystko wyrzucić i zamówić nową, idealnie dopasowaną do naszych potrzeb. Najprościej, ale nie najtaniej i zdecydowanie nie „less waste”. Bo ta kuchnia (jak na złość) była w całkiem dobrym stanie technicznym. Poza kolorem i stylistyką mogłam się tylko przyczepić do kilku nieergonomicznych rozwiązań jak np. zlew i wysoki barek, z którego nie korzystaliśmy. Przemyślałam i zaplanowałam zmiany, podzielone na etapy. W pierwszej kolejności zaplanowałam odchudzenie kuchni z nadmiaru szafek i otwartych półek. Zaczęłam od zrobienia zdjęć, bo te nadmiarowe szafki chciałam sprzedać komuś oddać.

wnętrze kawiarni Nota Bene w Olkuszu

Metamorfoza kawiarni Nota Bene w Olkuszu

Kawiarnia Nota Bene to miejsce, gdzie można napić się kawy, świeżo wyciskanych soków i koktajli a także zjeść przepyszne ciasta. Lokal znajduje się na parterze w budynku szkoły językowej dla dzieci i dorosłych, więc większość klientów to słuchacze lub rodzice słuchaczy. Odbywają się tam też kameralne spotkania w mniejszym gronie, na które można zarezerwować mniejszą salę. Po kilku latach działalności Właściciele postanowili odświeżyć wnętrze. Zamiast generalnego remontu postawili na metamorfozę przestrzeni. Namawiałam ich na to ze względu na bardzo dobry stan większości sprzętów, brak potrzeby przebudowy czy zmiany ustawienia mebli. Prace nad projektem były poprzedzone rozmowami z Inwestorami, Panią Dorotą, która tam pracuje jak i klientami Nota Bene. Wskazali co najbardziej w kawiarni lubią, co im przeszkadza i czego im brakuje. Ustaliliśmy zakres zmian i wstępny budżet oraz preferencje dotyczące kolorów, materiałów i stylu.
Zinwentaryzowałam przestrzeń, przeanalizowałam odpowiedzi, zasoby i przygotowałam dwie koncepcje. Inwestorzy zdecydowali się na jedną z nich, ale wzbogaconą elementami zaczerpniętymi z  tej drugiej. Zgadzaliśmy się, że wybieramy rozwiązania przyjazne środowisku, wykorzystanie rękodzieła i stawiamy na dobrych sprzętów.
Strefa barowa to jedno z ważniejszych miejsc i wizytówka kawiarni. Znajduje się tam szafki w różnych kolorach i rozmiarach, które nie zapewniały wystarczającej ilości miejsca na przechowywanie. Zaproponowałam usuniecie elementów, które do siebie nie pasują. Szafki szybko zostały zagospodarowane w innych częściach budynku -w szkole językowej zawsze przyda się dodatkowe miejsce na przechowywanie pomocy naukowych i materiałów dydaktycznych.

Pomysł na bar opierał się na zwiększeniu ilości półek na produkty, ale tak by uniknąć wrażenia chaosu i ciężkiej zabudowy za barem. Postawiłam na sprawdzone w wielu miejscach skrzynki na jabłka, które zostały wykonane w Polsce, wyszlifowane i pobielone bezpieczną farbą. Pozwoliło to na ekspozycję towarów w formie zwielokrotnionej – ekspozycja równocześnie z przechowywaniem.

Pólki nad barem w Nota bene

Półki nad barem w Nota Bene

Lada barowa została nieznacznie przebudowana z wykorzystaniem zdemontowanych części i półek i drzwiczek z płyt meblowych. Dzięki temu zmieściła się mała lodówka ekspozycyjna dla ciast i owoców.

 

Ulubionym miejscem klientów była wygodna kanapa w rogu na przeciwko baru. Klienci – głównie rodzice uczniów szkoły językowej – znają się i w czasie przebywania w kawiarni rozmawiają. Pojedyncze osoby, które chcą poczytać lub popracować siadają w drugiej sali. Obie sale wyposażone były w ten sam zestaw mebli: kwadratowe stoliki na jednej , krzesła z plastikowym siedziskiem typu Eames, tapicerowane fotele typu Eames tapicerowane,  miękkie kanapy tapicerowane.  Postanowiłam zwiększyć ilość ulubionych kanap i pierwszą sale wyposażyć tylko w nie. W lokalu znajdowały się  już trzy takie kanapy, jedna wystarczyło przenieść z innej sali a jedną dokupić. Nie było z tym problemu, gdyż znajdowała się w stałej ofercie sklepu meblowego. Kanapy są niższe niż krzesła i potrzebowały nowych stolików. Zostały zrobione z e skrzynek na owoce.

ulubiona kanapa Klientów Nota Bene

Wszystkie wysokie stoły trafiły do drugiej sali. Jest ona jest czasem wynajmowana na kameralne spotkanie lub szkolenia więc możliwość dowolnego ustawienia jednakowych stołów zwiększyła jej funkcjonalność. Klienci skarżyli się na plastikowe krzesła, które były zimne i twarde. Znaleźliśmy dla nie miejsce w innej części budynku a do Nota Bene wybraliśmy krzesła z naturalnego bielonego drewna, do których Inwestorka znalazła miękkie i wygodne patchworkowe poduszki.

przykładowe układy stołów w sali

przykładowe układy stołów w sali