10 pomysłów na wykończenie ściany #lesswaste

  1. Tapeta – żeby nie zostały odpady wybierz tapetę na wymiar ściany. Wolisz tapetę z rolki wybierz taką z łatwym pasowaniem wzoru, by zmniejszyć ilość pomyłek. Ścinki wykorzystaj do wyłożenia szuflad, opraw je w ramki lub użyj jako tło do zdjęć.
  2. Tapetowanie innymi elementami: gazety, mapy, nuty, rysunki dzieci.
  3. Naklejki – zamiast gotowych naklejek z folii możesz użyć ozdobnej taśmy papierowej lub samodzielnie powycinać wzory z samoprzylepnego papieru.
  4. Obrazy, grafiki – nawet nieidealna ściana może być fajnym tłem do obrazów, grafik czy kompozycji.
  5. Tkaniny – pamiętasz dywany na ścianach w starych czy makatki? Zainspiruj się i zrób współczesna wersję – ciekawa chusta, piękna tkanina, ogromna makrama nie tylko stanowi ciekawą ozdobę, ale też ociepla – izoluje od zimnej ściany.
  6. Boazeria deski, deseczki, lamelki – użyj ścinków, płyt meblowe, starych drzwi, desek rozbiórkowych, palet. Zachowaj umiar, niech to będzie akcent na ścianie lub jedna ściana. Chyba, że marzysz o powrocie PRL.
  7. Panele tapicerowane – możesz je zrobić samodzielnie z tektury lub dykty meblowej, pianki/gąbki, owaty i tkaniny lub worków po kawie, banerów reklamowych
  8. Kolekcje – zbierasz coś ciekawego? Nawet niepozorny element powtórzony wielokrotnie (multiplikacja, element powtarzalny) może dać ciekawy efekt. Proszę niech to nie będą płyty CD, ale winyle jak najbardziej J
  9. Zabudowa meblowa. A może biblioteka na całej ścianie? Możesz mieć niemiłe skojarzenia z meblościanką w wysokim połysku (zdziwiłabyś się ilu mają zwolenników), a możesz obejrzeć współczesne zabudowy meblowe od podłogi do sufitu. Tu też proponuję umiar stylistyczny lub zamierzony przewrotny pomysł (znasz na pewno kompozycje ze skrzynek po jabłkach lub rzędy podwieszonych płytkich półek na rośliny na paskach).
  10. Malowanie – banał, ale pod tym słowem kryją się też różne techniki i wzory. Ombre (cieniowanie), grafiki, pieczątki, wzory, szablony. Możesz użyć resztki farby lub testera kolorów. Zachowaj umiar! Jak szaleć to na jednej ścianie lub jej fragmencie. Im bardziej spektakularny efekt tym mniejsza powierzchnia im delikatniejszy tym więcej ścian można nim pokryć. Jeśli mimo powyższych pomysłów zdecydujesz się na malowanie przeczytaj artykuł:
    Malowanie less waste

Odmień jedną ścianę

„Odmień jedną ścianę” pod tym hasłem odbyło się wyzwanie w grupie Przepis na przestrzeń na facebook.
Uczestnicy przesyłali zdjęcia i opisy swoich ścian anonimowo. Ich zgłoszenia pojawiły się we wspólnym albumie. Każdy członek grupy mógł zaproponować swoje rozwiązanie i podesłać inspirację. Z ankiet po wyzwaniu wiem, że uczestniczki były bardzo zadowolone z otrzymanych pomysłów i część już wprowadziły w życie.

Tu możesz poczytać 10 sposobów na wykończenie ściany Less Waste
A tymczasem zachęcam do obejrzenia transmisji live lub poczytania transkrypcji.

Zasada 8R w urządzaniu wnętrz

Pewnie znana Ci jest zasada 3R czyli Reduce, Reuse, Recycle ( ogranicz, użyj powtórnie, przetwarzaj). To jest podstawa ekologicznego życia, ale to wciąż za mało, bo uchronić naszą planetę przez zanieczyszczeniem i degradacja środowiska. Do istniejących eRek dopisano kolejne 2 a nawet 5 zasad, związanych  z ruchem „Zero waste” i gospodarką obiegu zamkniętego.
Zasady 8R to: Rethink, Refuse, Reduce, Reuse, Rehome, Repair, Recycle, Rot
Jak można zastosować te zasady w kontekście urządzania wnętrz?

Zrób remont less waste

Z czym kojarzy Ci się remont?

Opróżnianie szafek, wynoszenie mebli, przesuwanie mebli, demontaż, kucie, wiercenie, bruzdowanie, oklejanie, tynkowanie, szpachlowanie, malowanie, kładzenie płytek, kurz, brud, życie na pudłach, nerwy stres, kłótnie, odklejanie, sprzątanie, wyrzucanie, odkurzanie, szorowanie, wnoszenie mebli, układanie wszystkiego na nowo, radość?
Zraz zaraz, wyrzucanie? Czy zatem może być mnie wyrzucania czyli less waste?
Oczywiście najprościej i zero waste jest ZREZYGNOWAĆ Z REMONTU
Tylko, że Ty już nie możesz patrzeć na wnętrze swojego domu a do biura wstyd zapraszać kontrahentów.

Co zrobić?

Historia pewnej komody

Case study: moja kuchnia

Powiedzenie „szewc bez butów chodzi” można odnieść do architekta, który ma wiecznie remont 😉

Oczywiście nie tak do końca, bo są okresy gdy cieszy się nowym wystrojem, jednak nie trwają one długo. Kiedy w wyniku pewnych ustaleń rodzinnych staliśmy się właścicielami kilkunastoletniej kuchni, od razu postanowiłam ją trochę zmodyfikować.

Najprościej byłoby wszystko wyrzucić i zamówić nową, idealnie dopasowaną do naszych potrzeb. Najprościej, ale nie najtaniej i zdecydowanie nie „less waste”. Bo ta kuchnia (jak na złość) była w całkiem dobrym stanie technicznym. Poza kolorem i stylistyką mogłam się tylko przyczepić do kilku nieergonomicznych rozwiązań jak np. zlew i wysoki barek, z którego nie korzystaliśmy. Przemyślałam i zaplanowałam zmiany, podzielone na etapy. W pierwszej kolejności zaplanowałam odchudzenie kuchni z nadmiaru szafek i otwartych półek. Zaczęłam od zrobienia zdjęć, bo te nadmiarowe szafki chciałam sprzedać komuś oddać.

Case study: koncepcja aranżacji Pizzerii La Nostra w Kudowie Zdrój

Koncepcja aranżacji Pizzeri La Nostra w Kudowie Zdrój

Założenia projektowe:

  • projekt niskobudżetowy
  • przebudowa toalety i dobudowanie pomieszczenia zmywaka
  • odświeżenie wnętrza
  • zachowanie stołów i krzeseł
  • pomysł na stopniowe uzupełnianie dekoracji
  • jak najwięcej elementów możliwych do samodzielnego wykonania przez właścicieli

Rozwiązania projektowe:

  • przemalowanie ścian z boazerii na biało, wprowadzenie ściany z farbą tablicową
  • malowanie płytek w łazience farbą do glazury
  • wykorzystanie odpadów wytwarzanych przez pizzerię: lampy w sali z puszek po pomidorach
  • świeczniki i lampy nad blatem z butelek po winie, kwietniki z palet, wazoniki ze słoików
wnętrze kawiarni Nota Bene w Olkuszu

Metamorfoza kawiarni Nota Bene w Olkuszu

Kawiarnia Nota Bene to miejsce, gdzie można napić się kawy, świeżo wyciskanych soków i koktajli a także zjeść przepyszne ciasta. Lokal znajduje się na parterze w budynku szkoły językowej dla dzieci i dorosłych, więc większość klientów to słuchacze lub rodzice słuchaczy. Odbywają się tam też kameralne spotkania w mniejszym gronie, na które można zarezerwować mniejszą salę. Po kilku latach działalności Właściciele postanowili odświeżyć wnętrze. Zamiast generalnego remontu postawili na metamorfozę przestrzeni. Namawiałam ich na to ze względu na bardzo dobry stan większości sprzętów, brak potrzeby przebudowy czy zmiany ustawienia mebli. Prace nad projektem były poprzedzone rozmowami z Inwestorami, Panią Dorotą, która tam pracuje jak i klientami Nota Bene. Wskazali co najbardziej w kawiarni lubią, co im przeszkadza i czego im brakuje. Ustaliliśmy zakres zmian i wstępny budżet oraz preferencje dotyczące kolorów, materiałów i stylu.
Zinwentaryzowałam przestrzeń, przeanalizowałam odpowiedzi, zasoby i przygotowałam dwie koncepcje. Inwestorzy zdecydowali się na jedną z nich, ale wzbogaconą elementami zaczerpniętymi z  tej drugiej. Zgadzaliśmy się, że wybieramy rozwiązania przyjazne środowisku, wykorzystanie rękodzieła i stawiamy na dobrych sprzętów.
Strefa barowa to jedno z ważniejszych miejsc i wizytówka kawiarni. Znajduje się tam szafki w różnych kolorach i rozmiarach, które nie zapewniały wystarczającej ilości miejsca na przechowywanie. Zaproponowałam usuniecie elementów, które do siebie nie pasują. Szafki szybko zostały zagospodarowane w innych częściach budynku -w szkole językowej zawsze przyda się dodatkowe miejsce na przechowywanie pomocy naukowych i materiałów dydaktycznych.

Pomysł na bar opierał się na zwiększeniu ilości półek na produkty, ale tak by uniknąć wrażenia chaosu i ciężkiej zabudowy za barem. Postawiłam na sprawdzone w wielu miejscach skrzynki na jabłka, które zostały wykonane w Polsce, wyszlifowane i pobielone bezpieczną farbą. Pozwoliło to na ekspozycję towarów w formie zwielokrotnionej – ekspozycja równocześnie z przechowywaniem.

Pólki nad barem w Nota bene

Półki nad barem w Nota Bene

Lada barowa została nieznacznie przebudowana z wykorzystaniem zdemontowanych części i półek i drzwiczek z płyt meblowych. Dzięki temu zmieściła się mała lodówka ekspozycyjna dla ciast i owoców.

 

Ulubionym miejscem klientów była wygodna kanapa w rogu na przeciwko baru. Klienci – głównie rodzice uczniów szkoły językowej – znają się i w czasie przebywania w kawiarni rozmawiają. Pojedyncze osoby, które chcą poczytać lub popracować siadają w drugiej sali. Obie sale wyposażone były w ten sam zestaw mebli: kwadratowe stoliki na jednej , krzesła z plastikowym siedziskiem typu Eames, tapicerowane fotele typu Eames tapicerowane,  miękkie kanapy tapicerowane.  Postanowiłam zwiększyć ilość ulubionych kanap i pierwszą sale wyposażyć tylko w nie. W lokalu znajdowały się  już trzy takie kanapy, jedna wystarczyło przenieść z innej sali a jedną dokupić. Nie było z tym problemu, gdyż znajdowała się w stałej ofercie sklepu meblowego. Kanapy są niższe niż krzesła i potrzebowały nowych stolików. Zostały zrobione z e skrzynek na owoce.

ulubiona kanapa Klientów Nota Bene

Wszystkie wysokie stoły trafiły do drugiej sali. Jest ona jest czasem wynajmowana na kameralne spotkanie lub szkolenia więc możliwość dowolnego ustawienia jednakowych stołów zwiększyła jej funkcjonalność. Klienci skarżyli się na plastikowe krzesła, które były zimne i twarde. Znaleźliśmy dla nie miejsce w innej części budynku a do Nota Bene wybraliśmy krzesła z naturalnego bielonego drewna, do których Inwestorka znalazła miękkie i wygodne patchworkowe poduszki.

przykładowe układy stołów w sali

przykładowe układy stołów w sali